Obiecywałem w poprzednich postach opowiedzieć o reszcie Lagrange’a tak też zrobię.
Zacznę od stwierdzenia, na którym zakończyłem parę wpisów wcześniej przy opisie wielomianów Taylora.
Wielomian Taylora wraz z resztą Lagrange’a daje wzór Taylora.
Kiedy rozwijamy funkcję w wielomian Taylora pewnego skończonego stopnia, powiedzmy do funkcji trzeciego stopnia, to reszta Lagrange’a będzie stopnia o 1 większym czyli 4.
Weźmy funkcję sin x i rozwińmy ją w wielomian Taylora do stopnia 3 wokół punktu (czyli rozwinięcie Maclaurina). Rysunek prezentuje takie rozwinięcie.
Mamy zatem funkcję
Rozwijając do 3 stopnia wokół 0 mamy wzór:
Nie zależnie do jakiego stopnia byśmy rozwijali w dalszym ciągu będziemy mieć przybliżenie.
Chcąc mieć równość musimy dodać resztę Lagrange
A czym jest ta reszta?
Zobacz jak powstało to rozwinięcie.
W naszym przypadku to
Jedyna różnica od poszczególnych składników Taylora polega na tym, że nie ma tylko jest
. Czym jest to
?
to pewna liczba pomiędzy
a
. U nas
bo rozwijamy wokół
, zaś
jest zmienną,
znajduje się pomiędzy
a
. Okazuje się, że
także musi być zmienną zależną od
. Można powiedzieć, że jest funkcją
. Czyli właściwie należało by napisać tak:
W omawianym przykładzie zmienia się tak jak pokazuje poniższy obrazek. Dodatkowo na rysunku narysowałem stałą
oraz zmienną
by zobaczyć, iż faktycznie
jest zawarte między nimi.
Oczywistym jest, że w miejscu, w którym równa się
,
również będzie im równe, tzn.
. Teraz jakbyśmy to
podstawili do reszty Lagrange’a uzyskamy taki wykres reszty Lagrange’a
Teraz dodając tą resztę Lagrange do wielomianu Taylora (czerwony wykres na pierwszym obrazku) uzyskamy równość z funkcją rozwijaną. Dlatego też można napisać „równa się”
. Rysunek kolor zielony. Wykres zakrywa wykres niebieski bo jest taki sam.
OKEJ skoro jest jasne to teraz ogólniej i formalnie.
Mamy funkcję i rozwijamy ją wokół jakieś
do stopnia
. Wówczas reszta Lagrange jest stopnia
. Co zapisujemy tak:
, gdzie:
jest resztą Lagrange’a. Natomiast
jest pewną liczbą leżącą pomiędzy
a
. To znaczy, że
dla
lub
dla
oczywiście jak
to jest to też równe
Co to nam mówi?, że obojętnie jaką byśmy wzięli funkcję (która jest rozwijalna, czyli ciągła i różniczkowalna n+1 razy) i rozwinęli ją do dowolnego stopnia (nie większego niż , reszta jest stopnia n+1) to zawsze znajdziemy takie
w reszcie Lagrange’a, które dla danego
sprawi, że rozwiniecie będzie równe funkcji.
Jak już było wspomniane jest funkcją
. Jak to funkcja?. To już trudne pytanie, nie mniej wiemy, że istnieje takie
pomiędzy
a
, aby funkcja była równa temu rozwinięciu.
Wyprzedzając pytanie a jak ja znalazłem to ? Komputer wykonał wiele podstawień i szukał coraz lepszego przybliżenia, dla każdego
. Ja zaś napisałem program, który to robił.
INNE PRZYKŁADY
Poniżej możesz zobaczyć inne przykład dla funkcji rozwijanej dla 45 stopni (
.
A tu trochę bardziej wyszukana funkcja rozwijanej wokół -15stopni.
Jak by było dla dwóch zmiennych bardzo podobnie. Wówczas było by punktem a ponadto dwoma funkcją dwóch zmiennych.